Zdzisław Lech Sadowski
urodził się 10 lutego 1925 r. w Warszawie. Wychowanek Państwowego Gimnazjum i Liceum
im. Stefana Batorego w Warszawie, a następnie Szkoły Głównej Handlowej, profesor
zwyczajny, dr hab., kierownik katedry Teorii rozwoju gospodarczego na Wydziale Nauk
Ekonomicznych Uniwersytetu Warszawskiego. Członek korespondent Polskiej Akademii Nauk.
Członek zwyczajny Towarzystwa Naukowego Warszawskiego. Członek zwyczajny Klubu
Rzymskiego. Od 1985 r. Prezes Polskiego Towarzystwa Ekonomicznego. Redaktor naczelny
dwumiesięcznika Ekonomista. Członek Rady Strategii Społeczno-Gospodarczej przy
Prezesie Rady Ministrów.
Ważniejsze książki: Pieniądz
i początki upadku Rzeczpospolitej w XVII wieku, 1964, Wyzwania rozwojowe
(współautor M. Ostrowski), 1978, Reforma z bliska, 1983, Poland - The Great
Transition, 1991, Szukanie drogi,1995.
Książka ta stanowi
wybór prac publicystycznych Zdzisława Sadowskiego z lat 1996-2000. Autor zdecydował
się przedstawić je czytelnikom z dwóch powodów. Po pierwsze dlatego, że taki zbiór
tekstów dobrze wyraża jego poglądy na polską rzeczywistość gospodarczą i
polityczną, lepiej niż mogłaby to zrobić monografia naukowa. Po drugie, publicystyka
ta przynosi mu sporo wyrazów zainteresowania i zachęty, co zdaje się przemawiać za jej
szerszym udostępnieniem w postaci książki.
Teksty objęte wyborem
zostały poddane redakcji, ale nie rewizji treści. Były pisane na gorąco, pod wpływem
bieżących zdarzeń. Autor zdaje sobie sprawę z tego, że pewne tematy powracają, co
powoduje czasem powtórzenia ujęć. Najbardziej jaskrawe i zbędne zostały usunięte,
jak sądzi z korzyścią dla całości. Część z nich jednak postanowiono zostawić,
gdyż świadczą zarówno o znaczeniu, jakie autor przypisuje określonym problemom, jak
też o przywiązaniu autora do niektórych rozumowań.
Prof. Sadowski nie umie
ocenić, w jakim stopniu prezentowane teksty reprezentują konsekwentną linię myślenia,
a w jakim wyrażają ewolucję poglądów. Wie tylko, że jego poglądy mają wyraźne
zabarwienie lewicowe, ale z pewnością są wolne od jakiegokolwiek zacietrzewienia
politycznego. Starał się zawsze o to, aby cechował je obiektywizm.
148 stron