Dziś, w dobie kryzysu, który obnażył fatalne skutki powszechnego
zauroczenia anglosaskim modelem kapitalizmu, przybierającym zresztą w przypadku krajów
tzw. peryferyjnych postać latynoską, pojawia się nadzieja na powrót do sytuacji, gdy
przez lata nieomal hegemoniczna, prawicowa wizja dobrego życia i dobrego społeczeństwa
zostanie zrównoważona przez wizję lewicową. W Stanach Zjednoczonych tak się już
dzieje. Czy stanie się tak również w Polsce?
Wielką klęską polskiej transformacji było nienarodzenie się z ducha
Solidarności przyzwoitej, prawdziwej lewicy, nieskażonej syndromem poprzedniego sytemu,
wolnej od grzechów koniunkturalizmu oraz zabiegania wyłącznie o własne interesy
materialne, kultywującej najlepsze tradycje polskiego, niekomunistycznego ruchu
lewicowego. Jestem przekonany, że gdyby taka lewica powstała, polski kapitalizm bardziej
przypominałby dziś kapitalizm skandynawski niż kapitalizm anglosaski w peryferyjnym
wydaniu.
Być może wciąż jeszcze istnieje jakaś szansa na zmianę, a jeśli tak, to
przedstawiana Czytelnikom książka Rorty'ego, choć traktuje o dziejach Stanów
Zjednoczonych, może być i dla nas pouczającą lekturą.
Andrzej Szahaj
Spis treści:
Andrzej Szahaj
Richard Rorty - liberał czy socjaldemokrata? /7
Słowo od tłumaczy /17
Amerykańska duma narodowa: Whitman i Dewey /21 (tłum. Andrzej Karalus)
Upadek reformistycznej lewicy /55 (tłum. Andrzej Karalus)
Lewica kulturowa /89 (tłum. Andrzej Szahaj)
DODATKI
Ruchy i kampanie /119 (tłum. Andrzej Szahaj)
Inspiracyjna wartość wielkich dzieł literatury /131 (tłum. Andrzej
Szahaj)
Podziękowania /145
Indeks /147
152 strony, oprawa miękka