EKONOMIA SZCZĘŚCIA DLACZEGO LUDZIE ODMAWIAJĄ WPASOWANIA SIĘ W MODELE
EKONOMICZNE
(...) Przyjęliśmy też, że im więcej dóbr i usług konsumujemy tym więcej
czerpiemy użyteczności, a maksymalizowanie użyteczności jest naszym celem. Potem
zamknęliśmy nasze ustalenia w ramach skomplikowanych i o wysublimowanych modelach
matematycznych, i otrzymaliśmy „człowieka który nie istnieje" ale którego
zachowanie możemy w dużej mierze przewidywać. Hegemonia ekonomii w wyjaśnianiu
zachowań człowieka, z którą mieliśmy do czynienia w ostatnim półwieczu pokazuje,
że jej teoria i uzyskiwane rezultaty zyskały uznanie nie tylko wśród przedstawicieli
tej dziedziny nauki. Warto podkreślić dwie rzeczy: po pierwsze, nawet jeżeli ekonomia
wyjaśnia wiele to nie wyjaśnia wszystkiego; po drugie, nawet ekonomiści nie są tak
naiwni by wierzyć iż homo oeconomicus jest człowiekiem żyjącym naprawdę.
(...) Tradycyjną potrawą w Chinach są „śmierdzące jajka" - przysmak wielu
mieszkańców Państwa Środka, kulinarna katorga dla większości europejczykow.
Ugotowane jajko zakopuje się w ziemi na 6-8 tygodni, posypuje jakimiś miejscowymi
specyfikami, a następnie zjada. Nie myśl
0 tym jak to pachnie i smakuje. Wystarczy, że o tym piszę a już na twarzy pojawia mi
się grymas odrazy. Teraz załóżmy, że w Chinach goszczą ekonomista-żółtodziób i
ekonomista-stary-wyga, obaj rodem z Ameryki. Ten drugi widząc „śmierdzące jajka"
składa propozycję pierwszemu: jeżeli zjesz jedno jajko otrzymasz ode mnie 1000
dolarów. Po krótkim namyśle żółtodziób zjada, w końcu tysiąc zielonych to spora
sumka. Chwilę później ma miejsce sytuacja odwrotna, propozycja jajko za 1000 dolarów
wypływa od żółtodzioba. Ekonomista-stary-wyga przełamuje się 1 zjada. Po
zakończeniu konsumpcji żółtodziób mówi: „słuchaj, obydwaj mamy tyle samo
pieniędzy co wcześniej, obydwaj zjedliśmy smroda; jakoś nie widzę by nasza sytuacja
się polepszyła." Na co doświadczony ekonomista rzecze: „Tak to prawda, ale
przeoczyłeś fakt, że uczestniczyliśmy w wymianie wartej 2000 dolarów".
ZAMIAST WSTĘPU
Rozdział I.
SZCZĘŚCIE-CEL NIEZNANY?
Rozdział II.
O SZCZĘŚCIU W EKONOMII
Rozdział III.
ADAPTACJA I PORÓWNANIA
Rozdział IV.
SZCZĘŚCIOMIERZ - POMIAR SZCZĘŚCIA
Rozdział V.
FETYSZYZACJA PKB - BOGACTWO KRAJÓW A SZCZĘŚCIE ICH MIESZKAŃCÓW
Rozdział VI.
MAM I (NIE) JESTEM SZCZĘŚLIWY. PIENIĄDZE A SZCZĘŚCIE - PERSPEKTYWA JEDNOSTKI
ZAMIAST ZAKOŃCZENIA
BIBLIOGRAFIA
167 stron, A5, oprawa miękka
@p