W epoce, w której melancholia po raz pierwszy objawiła się jako pojęcie,
powiedziano o niej już wszystko. Ale już od samego początku rzucała się w oczy
nieprecyzyjność tego pojęcia, i nawet późniejsze czasy nie mogły niczego w tym
zmienić.
Nie istnieje jednoznaczne i precyzyjne określenie melancholii.
Historia melancholii to zarazem historia nieskończonego procesu precyzowania
pojęć - to właśnie stąd biorą się wątpliwości: jeśli mówimy o melancholii, nie
jest ona przedmiotem naszej mowy, chodzi tu bowiem raczej o próbę rozpoznania własnego
położenia za pomocą pojęć, jakie w związku z melancholią ukuto.
264 strony, A5, oprawa miękka