Turystyka
rozwija się w coraz szybszym tempie, przekracza granice kolejnych państw, łączy
współpracujących ze sobą ludzi, przedsiębiorstwa i regiony. Jedną z przeszkód w
dynamizowaniu tego zjawiska może być bariera językowa. Słownik, który oddajemy do
rąk Czytelników - druga po polsko-angielskim i angielsko-polskim słowniku turystyki i
hotelarstwa, próba prezentacji terminologii związanej z ruchem i gospodarką
turystyczną - stawia sobie za zadanie zmniejszanie tej bariery.
Przystępując
do jego opracowania, stanęłyśmy jednak w obliczu dwóch dylematów: kto będzie
głównym odbiorcą słownika oraz jak ustalić zakres tłumaczonych słów i zwrotów,
zdając sobie sprawę, iż turystyka dotyka wszystkich dziedzin życia i stawianie pewnych
ograniczeń będzie zawsze dyskusyjne.
Przyjęłyśmy,
że skierowany on będzie do turystów polskich udających się do krajów
niemieckojęzycznych lub tych, w których język niemiecki jest stosowany, oraz do osób z
niemieckiej strefy językowej przebywających w Polsce. Mamy również nadzieję, że
słownik przyda się pracownikom polskich i zagranicznych biur podróży oraz studentom i
uczniom szkół turystycznych.
Określając
zakres słownictwa, wykorzystano przewodniki turystyczne, katalogi i broszury turystyczne,
prasę specjalizującą się w problematyce turystyki, hotelarstwa, gastronomii i
cateringu, podręczniki szkolne i akademickie z zakresu ekonomiki i organizacji turystyki
oraz marketingu, przeprowadzono rozmowy z organizatorami ruchu turystycznego i
właścicielami bazy hotelarsko-gastronomicznej. Bardzo cenne okazało się uczestnictwo w
targach turystycznych, przede wszystkim ITB w Berlinie.
Słownik
składa się z około 20 000 terminów, w tym z:
- części
zasadniczej, prezentującej terminologię turystyczną i hotelarską,
- aneksu, w
którym zawarto: przegląd głównych zabytków (od czasów starożytnych do
współczesności), informacje o walorach turystycznych Polski i przykłady potraw
popularnych w krajach niemieckojęzycznych i Polsce, nazwy państw, ich kody, waluty i
święta narodowe, ważniejsze nazwy geograficzne oraz podział Austrii i Niemiec na kraje
związkowe, a Szwajcarii na kantony.
Mamy
świadomość, że każdy sięgający do tego opracowania będzie poszukiwał przydatnych
terminów, i tak jak nasze, jego podejście będzie subiektywne. Stąd nasza prośba o
wszelkie krytyczne uwagi i propozycje, które pozwolą na dokonanie niezbędnych poprawek
i uzupełnień w kolejnych edycjach tej publikacji.
Na
zakończenie chcemy podziękować wszystkim pomagającym nam w pracy - pracownikom Orbis
SA Oddział Hotel "Jelenia Góra" w Jeleniej Górze, koleżankom i kolegom z
Wydziału Gospodarki Regionalnej i Turystyki w Jeleniej Górze Akademii Ekonomicznej we
Wrocławiu oraz Naszym Bliskim - Mamom i Mężom, których cierpliwość i wsparcie było
wartością bezcenną.
500 stron