Publikacja jest obecnie niedostępna
Podobnie jak sześć poprzednich edycji książki Zarządzanie ryzykiem a
ubezpieczenia, tak i obecna, siódma edycja, pomyślana jest przede wszystkim jako
podręcznik do jednosemestralnych zajęć z zakresu zarządzania ryzykiem i ubezpieczeń.
Jesteśmy przekonani, że odpowiedni dobór treści i struktura książki, po pierwsze,
pozwoli osobom studiującym ubezpieczenia, stanowiące główne narzędzie w zarządzaniu
ryzykiem, zrozumieć i poznać procedury oraz koncepcje tego zarządzania, po drugie zaś,
umożliwi im wybór tylko jednego kursu z tej dziedziny. Ci wszyscy, którzy planują
dalsze pogłębianie wiedzy z dziedziny zarządzania ryzykiem i ubezpieczeń, znajdą w
książce podstawowy wykład, który w wyważony sposób traktuje oba zagadnienia. Stanowi
on przystępne wprowadzenie w prezentowaną dziedzinę wiedzy. Zainteresowani mogą ją
pogłębiać poprzez analizę empirycznych przypadków lub poprzez bardziej intensywne
studia nad poszczególnymi zagadnieniami. Autorom jest szczególnie miło, iż
Czytelnikami poprzednich wydań tej książki były również osoby związane zawodowo z
zarządzaniem ryzykiem oraz zajmujące wysokie stanowiska w sektorze ubezpieczeniowym.
Materiał zawarty w niniejszym podręczniku zakłada podstawową znajomość
przedmiotów specjalizacyjnych objętych uniwersyteckim programem studiów w zakresie
zarządzania w biznesie. Pomocna może okazać się wiedza z zakresu rachunkowości, prawa
handlowego lub ogólnych zagadnień prawa, ekonomii, finansów, zarządzania i statystyki.
Nie jest to jednak warunek konieczny do zrozumienia wykładu zawartego w tej książce.
Mówiąc ogólnie, tematyka książki będzie względnie prosta dla studenta
posiadającego podstawową wiedzę z wymienionych dziedzin. Z kolei dla studenta, który
nie opanował podstawowej wiedzy z jednej lub z kilku wyżej wymienionych dziedzin,
tematyka książki może się okazać trudniejsza.
Każdy rozdział rozpoczyna się od przedstawienia celów, a kończy listą terminów i
pojęć wprowadzonych w tym rozdziale. Ważne pojęcia i terminologia zapisane są
kursywą w miejscu, gdzie pojawiają się po raz pierwszy. Na końcu każdego rozdziału
znajdują się pytania sprawdzające, na które Czytelnik powinien umieć odpowiedzieć po
przestudiowaniu danego fragmentu materiału, oraz krótki zestaw pozycji bibliograficznych
związanych z poruszaną tematyką.
Niniejsza, siódma już, edycja książki podzielona została na pięć
części. Część pierwsza zapoznaje studenta z pojęciem ryzyka i zarządzania ryzykiem
w organizacjach. W drugiej części omówione zostały potencjalne źródła tego ryzyka.
Trzecia część to przegląd metod zarządzania ryzykiem oraz rozważania na temat jego
celów i funkcji. Czwarta część zawiera rozważania na temat struktury sektora
ubezpieczeń, analizę ubezpieczania ryzyka oraz omówienie zadań instytucji
ubezpieczeniowych. Z kolei piąta część zawiera dyskusję na temat administrowania
zarządzaniem ryzykiem, obejmującego zarządzanie ubezpieczeniami majątkowymi i od
odpowiedzialności cywilnej, oraz na temat programów świadczeń pracowniczych.
Wykład został przygotowany w taki sposób, aby można było go prezentować studentom
o zróżnicowanym poziomie wiedzy. Niektóre rozdziały zostały napisane na poziomie
kursów wprowadzających dla studentów studiów magisterskich. W szczególności są to
rozdziały dotyczące metod ilościowych stosowanych w szacowaniu ryzyka (rozdział 4)
oraz rozdziały dotyczące podejmowania decyzji w zarządzaniu ryzykiem (10 i 11).
Rozdziały te mogą się okazać zbyt trudne dla studentów studiów licencjackich z
wyjątkiem tych, którzy zaliczyli kursy specjalizacyjne i kursy zaawansowa-ne.Wykład
został pomyślany i zredagowany tak, aby można było pominąć rozdziały trudniejsze
lub przekazać tylko część ich treści bez utraty ciągłości wywodu. Pozostałe
rozdziały zostały napisane tak, aby ich treść nie wymagała znajomości rozdziałów
4, 10 lub 11. Zadbano też o to, aby wykład charakteryzował się elastycznością
umożliwiającą podkreślanie tych zagadnień, na które wykładowca chce zwrócić
szczególną uwagę. Na przykład, do zajęć, w przypadku których prowadzący stawia
sobie za cel podkreślenie instytucjonalnych aspektów zarządzania ryzykiem, mogą być
wykorzystane rozdziały, których głównym celem jest wprowadzenie i wyjaśnienie
terminologii: l, 2, 3, 5-8, 12-18 oraz 19-21. Do zajęć zorientowanych bardziej
analitycznie mogą być przydatne rozdziały 4, 9, 10 i 11. Zagadnienie projektowania i
zarządzania w programach świadczeń pracowniczych pojawia się w odrębnych rozdziałach
(22 i 23) po to, by pozostawić wykładowcy możliwość przekazania podanej tam wiedzy w
odrębnym trybie.
Kiedy w 1964 r. pojawiło się pierwsze wydanie tej książki, profesorowie Williams i
Heins głosili, że stanowi ona zasadnicze odejście od publikowanych do tej pory prac na
temat głównych zasad ubezpieczeń. Wszystkie rozdziały były napisane z punktu widzenia
zarządzającego ryzykiem. Zarządzanie ryzykiem w biznesie zostało potraktowane w
szczególny sposób, zaś zarządzanie ryzykiem w gospodarstwach domowych omówiono
osobno. Mimo że istotną część książki stanowiła dyskusja na temat podstawowych
zasad ubezpieczeń oraz instytucji ubezpieczeniowych, to zostały również szeroko
omówione pozaubezpieczeniowe metody zarządzania ryzykiem. Książka nadała ostrość
omawianym procedurom poprzez zastosowanie analizy statystycznej i ekonomicznej do
szacowania ryzyka oraz pomiaru efektywności metod zarządzania ryzykiem.
Takie podejście zachowano również w następnych wydaniach, do szóstego włącznie.
W siódmej edycji książki kontynuuje się tę tradycję z czterema zmianami, o których
mowa poniżej. Mamy głębokie przekonanie, że fundamentalne zasady, sformalizowane ponad
30 lat temu przez profesorów Williamsa i Heinsa, nadal rządzą procesem zarządzania
ryzykiem. Wprowadzone cztery zmiany poszerzają jedynie ujęcie znane z pierwszych
sześciu wydań.
Po pierwsze, książka prawie wyłącznie skupia się na zarządzaniu ryzykiem w
organizacjach. Ograniczenie dyskusji nad zarządzaniem ryzykiem w gospodarstwach domowych
nie oznacza, że temat ten uważamy za nieistotny. Uważamy raczej, że studenci
rozumiejący procesy zarządzania ryzykiem w organizacjach będą mogli spożytkować tę
wiedzę również w wielu innych przypadkach, np. w gospodarstwach domowych oraz w
planowaniu finansowym, doradztwie w zarządzaniu ryzykiem, pośrednictwie itp. Omówione w
tym wydaniu zagadnienie ryzyka w przypadku gospodarstw domowych prezentowane jest w
kontekście jego wpływu na zarządzanie ryzykiem w organizacjach.
Po drugie, zaktualizowano metodologię analizy statystycznej i ekonomicznej, tak by
odzwierciedlić rozwój finansów i ekonomii. Traktują o tym dwa rozdziały 10 i 11,
które stanowią wprowadzenie do metod analitycznych pozwalających na rozwiązywanie
problemów, z jakimi stykają się osoby zarządzające ryzykiem w organizacjach.
Po trzecie, rozszerzono dyskusję na temat zarządzania ryzykiem w sektorze publicznym.
Zarządzanie ryzykiem w sektorze prywatnym nie może abstrahować od zarządzania ryzykiem
w sektorze publicznym i odwrotnie. Naszym zdaniem, zarządzaniem ryzykiem w sektorze
publicznym rządzą podobne zasady co w sektorze prywatnym. Niektóre wspólne cechy są
wynikiem zbliżonych problemów i metod ich rozwiązywania. Inne są konsekwencją
zacierania się granic między tymi sektorami. Tam gdzie występują różnice między
nimi, w tym wydaniu pojawiają się paragrafy mające na celu ich uwidocznienie.
Po czwarte, rozpoczynamy badania kwestii zarządzania ryzykiem jako istoty
zarządzania. Najważniejszym słowem w poprzednim zdaniu jest rozpoczęcie. Wprawdzie
siódme wydanie akceptuje możliwość ujednoliconego zarządzania każdym ryzykiem w
organizacji i daje przykłady zastosowania tradycyjnych metod w nowych dziedzinach, jednak
w głównej mierze książka ta nadal zajmuje się typowymi problemami osób
zarządzających ryzykiem, takimi jak potencjalne straty w aktywach organizacji,
narażenie się na odpowiedzialność cywilną lub straty w odniesieniu do zasobów
ludzkich. Zadanie polegające na równorzędnym potraktowaniu każdego ryzyka
występującego w organizacjach pozostawiono dla następnych edycji.
Znaczna część struktury poprzedniego wydania pozostała nietknięta. Wspomniane
cztery zmiany nieznacznie uzupełniają rozważania zawarte już w poprzednich edycjach.
Podobnie, układ zagadnień objaśniających proces zarządzania ryzykiem (rozdziały
1-11) jest praktycznie identyczny z tym, co zostało zaproponowane w poprzednich sześciu
wydaniach. Niemniej jednak można dostrzec kilka niewielkich zmian. Na etapie planowania
siódmego wydania podjęliśmy próbę wprowadzenia pewnych zmian do ujęcia Williamsa i
Heinsa. Ostatecznie powróciliśmy jednak do nakreślonych przez nich zasad objaśniania
logiki procesu zarządzania ryzykiem.
Rozdziały dotyczące instytucji ubezpieczeniowych i zakresu ochrony ubezpieczeniowej
(rozdziały 12-18) różnią się pod względem struktury w porównaniu z wydaniem
szóstym. Podejście zaproponowane w tym wydaniu jest mniej encyklopedyczne i bardziej
zorientowane na zaprezentowanie takiej wiedzy o ubezpieczeniach, jakiej potrzebuje osoba
zarządzająca ryzykiem po to, by mogła efektywnie działać. Dyskusja na temat
instytucji ubezpieczeniowych i rodzajów ochrony ubezpieczeniowej koncentruje się obecnie
na strukturze rynku ubezpieczeniowego, funkcjach pełnionych przez towarzystwa
ubezpieczeniowe i organizacje nadzorujące sektor ubezpieczeń, na finansowej ocenie
towarzystw ubezpieczeniowych oraz na analizie zakresu ochrony ubezpieczeniowej. Siódme
wydanie, podobnie jak poprzednie, zawiera analizę rodzajów ochrony ubezpieczeniowej w
trzech grupach: ubezpieczenia majątkowe i ubezpieczenia od odpowiedzialności cywilnej,
ubezpieczenia na życie oraz ubezpieczenia zdrowotne. Analiza ubezpieczeń na życie i
ubezpieczeń zdrowotnych koncentruje się na różnicach między tymi grupami ubezpieczeń
a ubezpieczeniami majątkowymi i od odpowiedzialności cywilnej.
Kiedy zaczęliśmy przygotowywać siódmą edycję, mieliśmy nadzieję, że uda nam
się uniknąć zbyt szczegółowego opisu instytucji ubezpieczeniowych i stosowanych przez
nie praktyk, co można znaleźć w wielu publikacjach na temat zarządzania ryzykiem, do
których należą również poprzednie wydania niniejszej książki. Nasze przekonanie,
że zarządzanie ryzykiem jest istotą biznesu, co zostało podkreślone w rozdziale 2,
doprowadziło do zakwestionowania konieczności podejmowania szerokiej dyskusji na temat
instytucji ubezpieczeniowych i rodzajów ochrony ubezpieczeniowej. Ostatecznie
wątpliwości te pomogły nam zdać sobie sprawę, że nawet przy braku ubezpieczenia
osoby zarządzające ryzykiem myślą o nim podobnie jak firmy ubezpieczeniowe. Na
przykład przyjmują do ubezpieczenia i wyceniają ryzyko, gdy wdrażają systemy
rachunkowości w celu alokacji kosztów z tytułu zarządzania ryzykiem pomiędzy
poszczególne oddziały przedsiębiorstwa. Gdy stosuje się ubezpieczenie, osoby
zarządzające ryzykiem określają relacje między swoją organizacją a sektorem
ubezpieczeń w zakresie dostarczania informacji na temat programów kontroli szkodowości,
negocjowania warunków ochrony ubezpieczeniowej i likwidacji szkód. W dyskusji na temat
instytucji ubezpieczeniowych i rodzajów ochrony zwracamy uwagę na bliskie związki
między kwestią zarządzania ryzykiem a sektorem ubezpieczeniowym.
Rozdziały dotyczące administrowania procesem zarządzania ryzykiem (rozdziały 19-23)
mają również zmieniony kształt w stosunku do poprzedniego wydania. Rozważania na ten
temat umieszczono w bezpośrednim sąsiedztwie rozdziałów o źródłach i metodach
zarządzania ryzykiem. Nakreśliliśmy te kwestie razem, gdyż w naszej ocenie obydwie
wymagały szerszego omówienia, niż to zostało zrobione poprzednio, oraz uzupełnienia o
zagadnienia związane z codziennym administrowaniem programem zarządzania ryzykiem. I
znów, naszym celem jest prezentacja tego, co powinien wiedzieć menedżer zarządzający
ryzykiem, by móc pracować efektywnie.
(Z Przedmowy)
727 stron, miękka oprawa