Nam, ludziom Zachodu, idee hinduskie są obce, w większości nie jesteśmy w
stanie nawiązać z nimi wewnętrznego związku. W perspektywie psychologicznej wszyscy
jesteśmy chrześcijanami, niezależnie od tego, czy nasza świadomość zgadza się z tym
poglądem, czy nie. A zatem każda doktryna budująca w duchu chrześcijańskim ma lepsze
widoki na to, by ująć naszą wewnętrzną naturę, niż choćby nie wiem jak głębokie
ujęcie pochodzące z obcego nam kręgu myśli. Z biegiem stuleci Zachód tworzyć będzie
swoją własną jogę - na podwalinach chrześcijaństwa.
292 strony, oprawa miękka