WKRACZAJĄC W GÓRY NAUCZANIE MISTRZA ZEN TUHG-SHAN wydawnictwo: MISKA RYŻU , rok wydania 2005, wydanie I cena netto: 45.00 Twoja cena 42,75 zł + 5% vat - dodaj do koszyka Wkraczając w góry. Nauczanie mistrza zen Tung-shan
Tung-shan Liang-chieh (807-869) był aktywnym uczestnikiem najbardziej twórczego i
wpływowego okresu w rozwoju buddyzmu czan w Chinach. Został uznany za założyciela
linii przekazu Ts'ao-tung, jednego z tzw. Pięciu Domów czan, i to właśnie jego szkoły
podejście do buddyzmu przyciągnęło uwagę wielkiego japońskiego mnicha Dogena w
czasie jego pobytu w Chinach. Dogen zapoczątkował linię przekazu Tung-shana w Japonii,
gdzie nazwano ją szkołą zen Soto i gdzie do dzisiejszego dnia jest jedną z głównych
szkół zen.
Zapiski przetłumaczone w tej książce przedstawiają sobą unikalną rodzaj
literatury religijnej. Zaczerpnięte z dialogów IX- i X-wiecznych mistrzów czan,
żyjących głównie w górach i wioskach dzisiejszej prowincji Kiangsi, zapiski
prezentują czytelnikowi nie filozofię czy też doktrynę, lecz raczej słowne portrety
najbardziej wpływowych mistrzów czan. Pozwalają nam ujrzeć przebłyski osobowości i
stylów nauczania osób potrafiących manifestować "czysty umysł" w swoich
najprostszych słowach i działaniach. Niewielu wczesnych mistrzów czan zapisywało swoje
nauki, dlatego zapiski dialogów są praktycznie jedynymi namacalnymi śladami
pozostawionymi przez te wielkie postaci historii buddyzmu, które przetrwały do dnia
dzisiejszego...
Fragmenty:
18
Kiedy Mistrz odchodził, Nan-yüan powiedział: "Dogłębnie studiuj buddadharmę i
przynieś światu wielką korzyść".
Mistrz powiedział: "Nie mam wątpliwości co do studiowania buddadharmy, ale czym
jest przynoszenie światu wielkiej korzyści?".
Nan-yüan powiedział: "Nie lekceważ żadnej istoty".
19
Mistrz udał się do Ching-chao, aby złożyć wyrazy szacunku mnichowi Hsing-p’ing.
Hsing-p’ing powiedział: "Nie powinieneś oddawać honorów zdziecinniałemu
staruszkowi".
Mistrz powiedział: "Ja honoruję tego, który nie jest zdziecinniałym
staruszkiem".
Hsing-p’ing powiedział: "Ci, którzy nie są zdziecinniałymi staruszkami, nie
przyjmują honorów".
Mistrz powiedział: "Ale również nie przeszkadzają w ich składaniu".
26
Kiedy Mistrz przebywał w Leh-t’an, spotkał głównego mnicha Ch’u, który
powiedział: "Jak wspaniale, jak wspaniale, kraina Buddy i kraina Drogi! To
niewyobrażalne!".
Stosownie do tego Mistrz powiedział: "Ja nie spekuluję na temat krainy Buddy czy
krainy Drogi; raczej [zajmuje mnie pytanie] kim jest ten, który w ten sposób rozprawia o
krainie Buddy i krainie Drogi?".
Kiedy po dłuższej chwili Ch’u wciąż nie odpowiadał, Mistrz powiedział:
"Dlaczego nie odpowiadasz od razu?".
Ch’u powiedział: "Taka napastliwość na nic się nie zda".
"Nie odpowiedziałeś nawet na to, o co cię spytano, a mówisz, że taka
napastliwość na nic się nie zda?" – powiedział Mistrz.
Ch’u nie odpowiedział. Mistrz powiedział: "Budda i Droga to tylko nazwy. Dlaczego
nie zacytujesz jakichś nauk?".
"Co powiedziałyby nauki?" – zapytał Ch’u.
"Kiedy zrozumiałeś znaczenie, zapomnij o słowach" – powiedział Mistrz.
"Wciąż polegając na nauczaniu, zatruwasz swój umysł" – powiedział
Ch’u.
"Jak bardzo jest więc zatruty umysł, który rozprawia o krainie Buddy i krainie
Drogi?" – powiedział Mistrz.
Ch’u ponownie nie odpowiedział. Następnego dnia nagle zmarł. Wtedy Mistrz stał się
znany jako "ten, który na śmierć zamęcza pytaniami głównych mnichów".
27
Kiedy Mistrz przeprawiał się przez rzekę z Wujem Mi z Shen-shan, zapytał: "W jaki
sposób należy przeprawiać się przez rzekę?".
"Nie zmocz sobie nóg" – powiedział Shen-shan.
"Jak możesz mówić takie rzeczy w twoim czcigodnym wieku!" – powiedział
Mistrz.
"W jaki sposób ty przeprawiasz się przez rzekę?" – zapytał Shen-shan.
"Stopy pozostają suche" – odparł Mistrz.
108
Pewien mnich opuszczał Ta-tz’u. Ta-tz’u zapytał: "Dokąd się udajesz?".
"Do Kiangsi" – odparł mnich.
"Czy mogę cię o coś prosić?" – zapytał Ta-tz’u.
"O co chodzi?" – zapytał mnich.
"Czy mógłbyś wziąć ze sobą tego starego mnicha?" – zapytał Ta-tz’u.
"Istnieje ktoś, kto już ciebie przewyższa, Ho-shang, ale nie mogę wziąć nawet
jego" – odpowiedział mnich.
Ta-tz’u udał się na spoczynek.
Później mnich opowiedział o tej rozmowie Mistrzowi. Mistrz powiedział: "Dlaczego
odpowiedziałeś w ten sposób, Aczarjo?" – zapytał Mistrz.
"Jak ty byś odpowiedział, Ho-shang?" – zapytał mnich.
Mistrz powiedział: "W porządku, wezmę cię ze sobą".
134 strony, książka ręcznie wiązana Osoby kupujące tę książkę wybierały także:
- PUSTA PRZESTRZEŃ NAUCZANIE MISTZRA ZEN PAI-CHANG PAI-CHANG
- BUDDA O SŁONECZNYM OBLICZU NAUCZANIE MISTRZA ZEN MA-TSU ORAZ SZKOŁY CH'AN HUNG-CHOU
- BRAMA CHMUR NAUCZANIE MISTRZA ZEN YUN-MENA
- NATYCHMIASTOWE PRZEBUDZENIE NAUCZANIE MISTRZA ZEN HUI HAI HUI HAI
- TWARZĄ DO ŚCIANY NAUCZANIE BODHIDHARMY I PIERWSZYCH PATRIARCHÓW ZEN
- PRZEKAZ UMYSŁU NAUCZANIE MISTRZA ZEN HUANG PO
- SUTRA SZÓSTEGO PATRIARCHY HUI-NENGA WRAZ Z JEGO KOMENTARZEM DO SUTRY DIAMENTOWEJ
- MARGINESY FILOZOFII DERRIDA J.
- SOKRATES LEGUTKO R.
- ESEJ O WOLNOŚCIACH ARON R.
- LUDZIE W MROCZNYCH CZASACH ARENDT H.
- ABC TEORII WZGLĘDNOŚCI RUSSELL B.
- W KRĘGU PLATONA I JEGO DIALOGÓW GŁODOWSKA A. DREIKOPEL T. WRÓBLEWSKI W. SPYCHAŁA J.
- DWIE TWARZE LIBERALIZMU GRAY J.
- MYŚLI BAKUNIN M.
- SOFIŚCI I POLITYKA MIELCZARSKI C.
- CHEMIA FILOZOFICZNA BARNER J.
- DRUT KOLCZASTY ARENDT H. AUDEN W.H.
- NIETSCHE TOM 2. HEIDEGER M.
- ANALIZA WRAŻEŃ MACH E.
Po otrzymaniu zamówienia poinformujemy, czy wybrany tytuł polskojęzyczny lub
anglojęzyczny jest aktualnie na półce księgarni.
|